Hey Arnold Wiki
Register
Advertisement

{1}{1}Napisy poprawione i synchronizowane na zlecenie|http://www. napiszone. prv. pl lub http://napiszone. xx. pl
{3173}{3247}Mówię ci, Arnold,|że masz sflaczałą piłkę.
{3251}{3345}Nie jest sflaczała.|Ma trochę mało powietrza.
{3349}{3426}Jak mówiłem, jest sflaczała.
{3430}{3509}Daliśmy się ograć piątej klasie!
{3513}{3629}- Robiliśmy, co było można.|- Sprali nam tyłki.
{3633}{3707}Coś ty, mieliśmy świetną zabawę.|Prawie wygraliśmy.
{3711}{3815}Zawsze wszystko widzisz|w różowych kolorach.
{3819}{3862}Ktoś musi.
{4008}{4071}- Panie Green, co tu się dzieje?|- To sprawa Schecka.
{4075}{4178}Chce wyburzyć tę dzielnicę i zbudować|nowoczesne centrum handlowe.
{4182}{4223}Kto to jest Scheck?
{4227}{4294}Plan, który właśnie został|zatwierdzony przez burmistrza,
{4298}{4372}pozwoli firmie FTI na przebudowę
{4376}{4486}powierzchni sześciu bloków|między 33 i 39 Ulicą.
{4490}{4569}Prezydent i dyrektor zarządzający FTI,
{4573}{4664}pan Scheck,|chciałby złożyć oświadczenie.
{4676}{4792}Ogromnie się cieszę, że pani burmistrz|popiera nasz plan rozwoju.
{4796}{4843}- Fajny garnitur.|- Cii.
{4847}{4939}Stoję za projektem|pana Schecka w 100%.
{4973}{5049}Niektórzy z was wyrażają obawy,
{5053}{5130}że projekt negatywnie wpłynie|na przyszłość waszych domów i firm.
{5134}{5198}Zapewniam was,|że zmiana będzie korzystna.
{5202}{5278}Ten projekt oznacza koniec|miejskiego rozkładu,
{5282}{5366}koniec zrujnowanych sklepów|i budynków mieszkalnych,
{5370}{5448}koniec przestarzałych|i walących się frontów.
{5452}{5556}Wyrzućmy stare do lamusa.|Zróbmy miejsce dla nowego.
{5560}{5630}Dlaczego mamy wyrzucać stare?|Stare może być świetne.
{5634}{5700}- Na przykład pani Vitello.|- Bezczelny smarkacz!
{5724}{5858}Rada miejska się sprzeciwia,|ale burmistrz wydała pozwolenie.
{5862}{5948}- Nie myślałem, że to przejdzie.|- Co to znaczy?
{5952}{6081}Musimy się stąd wyprowadzić,|by firma Schecka mogła się wprowadzić.
{6085}{6158}- Nie!|- Po moim trupie!
{6177}{6234}Czas zapomnieć o przeszłości.
{6238}{6354}Wiem, kto poprowadzi nas w przyszłość:|Future Tech Industries.
{6358}{6475}- Ale to jest nasza dzielnica.|- Nie mogą jej wyburzyć.
{6482}{6546}To nasza dzielnica
{6550}{6630}Jak mogą i ją wyburzyć
{6634}{6720}Jak mogą zmienić nasz uśmiech
{6724}{6780}W grymas gniewu
{6826}{6892}Jest nas niewielu
{6896}{6966}, Ale wszyscy razem
{6970}{7085}- Przestań śpiewać, Eugene.|- Myślałem, że to odpowiednia chwila...
{7089}{7201}- Jest nas niewielu...|- Nie, to poważna sprawa.
{7264}{7302}O, mój...
{7358}{7422}Nie możemy na to pozwolić.|Musimy coś zrobić.
{7426}{7538}- Tak, ale co?|- Nie sprzedamy naszych domów.
{7573}{7615}Podpiszemy petycję!
{7619}{7773}To nasza dzielnica|i nie poddamy się bez walki!
{7777}{7858}Arnold! Irytujący społecznik!
{7871}{7964}Głupi marzyciel.|Sentymentalny naiwniak.
{7968}{8083}Chce, żebyśmy we wszystkim|widzieli coś dobrego.
{8087}{8182}Pogardzam nim. A mimo to...
{8198}{8334}Kocham go! Kocham jego|nieomylny zmysł dobrego i złego.
{8338}{8434}Przedkładanie dobra ogólnego|nad dobro jednostki!
{8446}{8519}Ale najbardziej kocham|zapach jego włosów, gdy się zbliżę.
{8523}{8631}Kiedy na mnie spojrzy zdziwiony,|znajduję jakąś wymówkę.
{8635}{8717}Potem obrzucam go wyzwiskami,|by ukryć uczucia uwielbienia,
{8721}{8838}które od tak dawna|utrzymuję w tajemnicy. O, Arnold!
{8842}{8937}- Pan Green może napisać petycję.|- Już nad tym pracuję.
{8941}{8991}Gdybym tylko miała odwagę|ci powiedzieć.
{8995}{9088}Gdybym nie była takim tchórzem|i miała twoją śmiałość.
{9092}{9141}Wszyscy się podpiszą.
{9145}{9210}Co będzie, jeśli przegrasz?|Wyburzą dzielnicę,
{9214}{9289}Wyprowadzisz się stąd|i już nigdy się nie zobaczymy.
{9293}{9402}Nigdy nie będę ci mogła powiedzieć,|co naprawdę do ciebie czuję?
{9406}{9474}O, Arnold, jak ja cię kocham.
{9653}{9688}Tato!
{9706}{9780}- Jak leci, Miriam?|- To ty, Melasa?
{9790}{9886}- Gdzie będzie centrum handlowe?|- Tutaj. Emporium Boba.
{9890}{9994}Wielki napis.|A zjazd prowadzi prosto na parking.
{9998}{10080}- Dobrze. W sam środek.|- Tato?
{10084}{10145}- Co, Olga?|- Helga, tato.
{10149}{10208}- Właśnie powiedziałem.|- Możemy porozmawiać?
{10212}{10278}- Musimy iść. Na razie.|- Dobra.
{10283}{10352}Przyślijcie papiery.|Nie mogę się doczekać, kiedy zacznę.
{10356}{10421}- Mogę zatrzymać tę makietę.|- Jasne.
{10425}{10478}Wiesz, co to jest? To nasza przyszłość.
{10482}{10556}Tutaj stanie moje nowe|Super Emporium,
{10560}{10666}jak tylko wyburzymy kwiaciarnię,|masarnię Greenów i resztę.
{10670}{10766}Właśnie o to chodzi. Ludzie będą musieli|sprzedać domy i wyprowadzić się.
{10770}{10806}Co w tym złego?
{10810}{10873}Zastanawiam się, czy wyburzenie|dzielnicy i całe to Future Tech
{10877}{10918}jest naprawdę konieczne.
{10922}{10997}Więcej niż konieczne.|To się nazywa postęp.
{11001}{11070}Nie ma postępu bez bólu.|Nie ma bólu, nie ma zysku.
{11074}{11161}Dlaczego nie można|zostawić tego, tak jak jest?
{11165}{11262}Jeśli to zrobimy,|nie będzie Super Emporium Boba.
{11266}{11306}Ale tato...
{11310}{11411}Powiem ci coś i chcę, byś to|zapamiętała. Zmiana jest dobra.
{11415}{11481}Gdy postawimy moje|Super Emporium,
{11485}{11570}zarobimy tyle forsy,|że zapomnisz o starej dzielnicy.
{11574}{11686}Wiesz dlaczego?|Bo będziemy bogaci.
{11690}{11778}A to znaczy, że ty będziesz bogata.|Kupię ci kucyka.
{11782}{11857}- Chciałam kucyka, gdy miałam pięć lat.|- Czego chcesz teraz?
{11861}{11922}- Nie wiem.|- Zastanów się.
{11926}{12038}Gdy otworzę centrum handlowe,|będziesz miała wszystko, co zechcesz.
{12127}{12184}- Wszystko?|- Przecież słyszałaś.
{12188}{12277}Będziemy śmierdzieć forsą, dziecko.|Pieniądze.
{12281}{12365}Czy jest coś ważniejszego?
{12730}{12794}- Dziadku!|- Nie nadużywaj mojego imienia.
{12893}{12968}- Dziadku, martwię się.|- Nie martw się, Arnold.
{12972}{13062}Nie sprzedamy domu.|Jesteśmy z tobą. Prawda, babciu?
{13130}{13196}Gospodarze! Gospodarze!
{13239}{13285}A jeśli Scheck|zmusi wszystkich do sprzedaży?
{13289}{13378}Wtedy przyjadą buldożery|i zrównają dzielnicę z ziemią.
{13382}{13464}Będziemy musieli zamieszkać|w domu spokojnej starości
{13468}{13513}i kto wie,|co się z tobą stanie.
{13517}{13563}Zostaniesz prawdopodobnie wysłany|do rodziny zastępczej
{13567}{13646}W jakimś środkowo- zachodnim stanie|jak Manitobą albo...
{13650}{13708}Poczekaj. To nie jest stan,|to okręg administracyjny.
{13712}{13766}O nie, Arnold!|Będziesz Kanadyjczykiem!
{13770}{13874}- Dziadku, nie żartuję.|- wiem, ale jeszcze nic straconego.
{13878}{13937}Cokolwiek się stanie,|wyjdziemy na swoje,
{13941}{13988}nawet jako Kanadyjczycy.
{13992}{14061}Mają tam dobry bekon.
{14139}{14237}Kanadyjski. Bekon. Wędka.|Chodź, Arnold. Popracuj ze mną.
{14241}{14285}Dobranoc, dziadku.
{14289}{14377}- Dobranoc, babciu.|- Drużyna gospodarzy!
{14675}{14708}Super!
{14749}{14782}Odczepić.
{14805}{14854}WIZJA SCHECKA|MULTIPLEKS SCHECKA
{14858}{14938}- Co tu się dzieje?|- Masz twardy sen.
{14942}{14994}Pracują tu już od świtu.
{14998}{15041}- Popatrz!|- Ale odjazd!
{15045}{15113}- Super.|- To nie jest super.
{15117}{15214}To okropne. Przeczytaj.|Mamy 30 dni, by uratować dzielnicę.
{15218}{15266}Patrzcie, to ten gość, Scheck.
{15270}{15385}Wyrzućmy stare do lamusa.|Zróbmy miejsce dla nowego.
{15389}{15482}Wiem, jak wygląda przyszłość:|Future Tech Industries
{15486}{15545}Dostaję od tego gęsiej skórki.
{15549}{15609}Dobrze mu w tym garniturze.
{15613}{15685}- Gerald.|- wiem. Tak tylko mówię.
{15689}{15730}Chodźcie!
{15827}{15886}20 DNI|DO ROZPOCZĘCIA BUDOWY
{15890}{15962}Darmowy hot dog|za przystąpienie do akcji, Na ratunek.
{16112}{16158}Przyłącz się do akcji, Na ratunek.
{16162}{16195}12 DNI
{16314}{16347}Małpolud!
{16351}{16416}6 DNI
{16422}{16518}Jeszcze sześć dni,|a potem żegnajcie, dzieciaki.
{16522}{16647}Sześć dni. Wystarczy,|by jeszcze czegoś spróbować.
{16651}{16710}- Ale czego?|- Może zrobimy imprezę?
{16714}{16777}Zawsze robisz|świetne imprezy, Arnold.
{16781}{16862}Tak, impreza. Dla całej dzielnicy.|Z muzyką i jedzeniem.
{16866}{16938}- L mini- kanapkami.|- I przekąskami.
{16942}{17027}Tak nagłośnimy nasz koncert,|że przyjadą reporterzy.
{17031}{17106}Inni do nas przyłączą|i pani burmistrz zmieni zdanie.
{17110}{17168}Zatrzyma buldożery.
{17172}{17214}Jak go nazwiemy?
{17218}{17282}Bal debiutantek:, Uratuj dzielnicę.
{17286}{17320}Czarna moc, skarbie.
{17324}{17378}- Zablokuj!|- Blokuj własną piersią.
{17382}{17442}Musi być coś o blokowaniu.
{17446}{17500}Blok Party...|Party?
{17504}{17586}- Może Blokapaluza?|- Tak!
{17590}{17686}- Blokapaluza.|- w tę sobotę.
{17690}{17777}- Blokapaluza!|- Kup bilety, póki jeszcze są!
{17781}{17882}Uratuj dzielnicę?|, Blokapaluza? Tego nam nie potrzeba.
{17886}{17955}Tu Nick. Mamy mały problem.
{18583}{18650}Blokapaluza, coś takiego!
{18681}{18776}Blokapaluza, to ostatni|wielki wysiłek, by uratować
{18780}{18847}zapomniany skrawek dzielnicy|przed ponurym końcem.
{18851}{18954}Klasyczna historia młodego zapaleńca,|w walce z przemysłowym gigantem.
{18958}{19064}- Rozwalą nam cały interes!|- O wszystkim pomyślałem.
{19068}{19141}To nasza ostatnia szansa,|by się przeciwstawić
{19145}{19209}i powiedzieć firmie Future Tech,|że nie sprzedamy.
{19213}{19285}Nie pozwolimy na wyburzenie|naszego sąsiedztwa.
{19289}{19384}Przechwyciliśmy ich pozwolenie,|co oznacza, że koncert jest nielegalny.
{19558}{19611}Dalej, dalej.
{19679}{19748}- Co tu się dzieje?|- To zgromadzenie jest nielegalne.
{19752}{19854}- Otrzymaliśmy pozwolenie.|- Nie widzieliśmy żadnego pozwolenia.
{19943}{20022}Proszę się natychmiast rozejść.
{20036}{20099}- Babcia?|- Przynieście ciężki sprzęt.
{20103}{20197}- Nie damy się stąd ruszyć.|- Powoli.
{20229}{20294}Stójcie! To słaba, starsza kobieta.
{20298}{20362}Nie poddawaj się, Arnold.
{20366}{20477}Uratuj naszą dzielnicę!|Nie wezmą nas bez walki!
{20481}{20573}Wymieszaj sok limonowy|z mlekiem kokosowym!
{20773}{20862}Stało się.|Ta ziemia należy teraz do Schecka.
{20866}{20934}Mają policję po swojej stronie.|Poddaję się.
{20938}{21006}Ja również. Sprzedaję sklep.
{21010}{21069}Do widzenia, stara dzielnico.|Będzie mi ciebie brakować.
{21073}{21106}Sprzedać?
{21110}{21182}Spróbuję wyciągnąć babcię|z więzienia.
{21186}{21319}- Lepiej zacznijmy się pakować.|- Nie możemy się poddać.
{21323}{21440}Ten podły Scheck|dobrał się do nas z każdej strony.
{21444}{21506}Czekajcie! Gdzie idziecie?
{21527}{21602}Wracajcie. Wracajcie.
{21606}{21784}Stare do lamusa. Miejsce dla nowego.|Zmiana jest dobra.
{21875}{21954}SALON GIER, ARKADY|ZAMYKAMY ZA TRZY DNI
{21994}{22041}Jeszcze tylko dwa dni.
{22045}{22117}Musi być jakiś sposób,|by zatrzymać buldożery.
{22121}{22172}Nie możemy zrobić nic więcej.
{22176}{22266}Za dwa dni nasz kawałek dzielnicy|zostanie zburzony
{22270}{22341}i musimy się wyprowadzić.
{22388}{22466}Chciałbym móc coś zrobić.|Wózek dziecięcy!
{22470}{22554}Ale ratowanie dzielnicy|to nie gra.
{22558}{22655}To rzeczywistość.|A w życiu nie zawsze się wygrywa.
{22659}{22696}WYGRYWASZ!
{22712}{22839}Wygrywam w, Uciekający autobus|za każdym razem, ponieważ to gra.
{22843}{22963}- Pewnie tak.|- Zrobiłeś, co mogłeś, bracie.
{23190}{23238}Co robicie, chłopaki?
{23242}{23302}Patrzymy na kawałek historii.
{23306}{23402}Cztery lata temu zrobiliśmy|te odciski w cemencie.
{23406}{23460}Sid i Stink.
{23464}{23538}- Sid i Stink?|- Jest tylko Stink,
{23542}{23630}ponieważ gdy miałem|odcisnąć literę, y,
{23634}{23737}nadszedł stary Sida|i musieliśmy zwiewać.
{23741}{23813}Ale zawsze myślałem,|że tak brzmi jeszcze lepiej.
{23817}{23915}To miało pozostać na zawsze,|ale jeśli wyburzą naszą dzielnicę,
{23919}{23978}nikt nie będzie o tym pamiętał.
{23982}{24017}Tak.
{24151}{24193}MASARNIA GREENÓW
{24237}{24334}- Dzień dobry, panie Green.|- To ja, gdy miałem cztery lata.
{24338}{24405}Mój dziadek to zaznaczył.|Był ze mnie dumny.
{24409}{24515}Pewnego dnia zostaniesz|właścicielem masarni - mówił.
{24519}{24662}Najpierw odziedziczył ją mój ojciec,|a potem przekazał mnie.
{24666}{24760}Byłem taki dumny.
{24778}{24886}Wiedziałem, że pewnego dnia|przekażę sklep mojemu synowi.
{24899}{24995}Ale to niemożliwe.
{25015}{25082}Ponieważ burzą dzielnicę?
{25086}{25180}Nie. Mój syn nie cierpi mięsa.|Jest wegetarianinem.
{25184}{25233}Nie rozmawiamy ze sobą od lat.
{25260}{25381}Nigdy nie myślałem, że będę|ostatnim właścicielem masarni.
{25385}{25538}Jeszcze dwa dni|i zostanie z tego kupa gruzu.
{25542}{25615}Przepraszam, Arnold.
{25823}{25869}- Babcia?|- Dalej w więzieniu.
{25873}{25963}- To miała być jedna noc.|- Bez przerwy próbuje uciekać.
{25967}{26054}Myśli, że to zabawa.|Zamykali ją już cztery razy.
{26383}{26430}Dzień dobry. Nie wdział pan dziadka?
{26434}{26526}O, Arnold. Może się już nigdy|nie zobaczymy.
{26554}{26638}Panie Hyunh, mogę panu|wyczyścić lodówkę?
{26784}{26873}- Dziadku, co robisz?|- Pakuję twoje rzeczy.
{26877}{26921}Nie sprzedałeś jeszcze domu.
{26925}{27018}To tylko kwestia czasu.|Wszyscy inni sprzedali.
{27022}{27127}Scheck kupił wszystkie domy|w sąsiedztwie z wyjątkiem naszego.
{27131}{27199}- Nie mogę w to uwierzyć.|- Ja też nie.
{27203}{27248}Urodziłem się w tym domu.
{27252}{27346}Mój ojciec wygrał go w karty|ponad sto lat temu,
{27350}{27462}od człowieka, z którym jego ojciec|walczył w, Pomidorowej aferze.
{27466}{27550}-, Pomidorowej aferze?|- Tak, Pomidorowa afera.
{27554}{27609}To była ciekawa historia.
{27613}{27710}Jankesi zdobyli prawa do tej ziemi|po Świńskiej Wojnie.
{27714}{27786}Ale nadal płaciliśmy|podatki Brytyjczykom
{27790}{27892}od różnych towarów,|takich jak tabaka, mięso i jarzyny.
{27896}{27986}Całe miasto zbuntowało się|przeciw podatkowi na pomidory.
{27990}{28062}Brytyjczycy nałożyli pięć centów|na każdego pomidora.
{28066}{28134}Ludzie byli gotowi do walki.
{28138}{28193}- I co się stało?|-, Pomidorowa afera.
{28197}{28254}Mój dziadek i jego sąsiedzi|przewrócili wóz dostawczy
{28258}{28326}brytyjskich pomidorów|na tej właśnie ulicy.
{28330}{28423}Wysłano żołnierzy, by ich aresztowali|na rozkaz gubernatora kolonialnego
{28427}{28486}Archibalda von Schecka.
{28490}{28577}- Von Schecka?|- Ciekawe, czy to jakaś rodzina.
{28581}{28628}Ludzie von Schecka|zaatakowali dzielnicę,
{28632}{28690}ale mieszkańcy|wybrali walkę partyzancką.
{28694}{28754}Zrobili barykadę z wozów na jarzyny
{28758}{28863}i walczyli, czym mogli.|Mieli dużo pomidorów.
{28867}{28941}Były to pomidory brytyjskie,|małe i twarde.
{28945}{29030}Uderzenie takim pomidorem|naprawdę bolało.
{29068}{29104}Niech dojrzeje.
{29129}{29265}Udało się. Czerwone mundury|uciekały co sił w nogach.
{29269}{29360}Dlatego jemy|amerykańskie pomidory, Arnold.
{29364}{29444}Chociaż zjadłem ostatnio jeden|chilijski. Bardzo soczysty.
{29448}{29510}- Czy to naprawdę się stało?|- Oczywiście.
{29514}{29610}- Pokroiłem go i położyłem na kanapkę.|- Nie. Nie rozumiesz?
{29614}{29674}- To jest nasza odpowiedź.|- Tak!
{29678}{29761}Soczyste pomidory z Chile.|Dlaczego o tym nie pomyślałem?
{29765}{29804}Nie, Pomidorowa afera.
{29808}{29883}Jeśli bitwa została stoczona tutaj,|nasza dzielnica
{29887}{29930}powinna być zabytkowa.
{29934}{30041}Pewno był kiedyś dokument,|który nadawał jej status historyczny.
{30045}{30185}Może potrafię go odnaleźć. Pokażę go|pani burmistrz i zatrzyma buldożery.
{30189}{30240}Nigdy już nie mogliby|zburzyć tych budynków.
{30244}{30308}Pan Green i pani Vitello|mogliby zatrzymać sklepy,
{30312}{30374}odciski Sida i Stinky'ego|przetrwałyby na zawsze,
{30378}{30468}a ty, dziadku, i ja,|moglibyśmy żyć jak dawniej.
{30472}{30570}Nic by się nie zmieniło.|Dziadku, nie sprzedawaj domu.
{30574}{30634}Znajdę ten dokument|i uratuję dzielnicę.
{30638}{30702}Śmiały jesteś. Trzymam z tobą!
{30706}{30828}Ale spiesz się, zanim buldożery|zrównają wszystko z ziemią.
{30866}{30991}Zmiana ijest dobra.|Przyszłość to FTl.
{31063}{31170}Moje Emporium stanie|na miejscu tych starych sklepów?
{31174}{31228}- Tak.|- Czy to jest w kontrakcie?
{31232}{31301}- Absolutnie.|- Nie ma żadnych niespodzianek?
{31305}{31438}Za kogo mnie masz? wszystko się|zgadza. Wystarczy podpisać.
{31478}{31624}Big...|Bob...|Pataki!
{31628}{31674}Pięknie. Wszystko załatwione.
{31678}{31774}Za dwa dni wyburzymy stare|i zrobimy miejsce dla nowego.
{31778}{31894}Potem będziemy się|kąpać w gotówce.
{31898}{31996}- Dobrze mówisz, Bob.|- Mogę zatrzymać długopis?
{32233}{32292}O, Arnold,|kolejny moralny dylemat.
{32296}{32402}Trzymać z Bobem i być bogatą,|czy znaleźć sposób, by ci pomóc,
{32406}{32504}mój ukochany, szlachetny Arnoldzie,|którego adoruję od tak dawna.
{32508}{32614}Gdybym tylko wiedziała, co robić.|Gdybym dostała jakiś znak.
{32689}{32739}Doskonale.
{32793}{32848}Dobrze, Arnold, przekonałeś mnie.
{32852}{32941}Znajdziemy dokument,|pokażemy pani burmistrz,
{32945}{33052}że to zabytek narodowy,|i zatrzymamy buldożery.
{33056}{33189}I zrobimy to wszystko w ciągu|następnych 46 godzin i 19 minut.
{33193}{33278}- Zgadza się.|- Pełno czasu.
{33378}{33474}Arnold! Patrz, gdzie idziesz,|futbolowa głowo.
{33478}{33524}Przepraszam, śpieszymy się.
{33528}{33604}Musimy znaleźć dokument,|by uratować dzielnicę.
{33608}{33702}Jesteście jeszcze większymi głupkami,|niż sądziłam.
{33706}{33745}Wszystkie papiery są podpisane.
{33749}{33830}Za dwa dni będzie tu parking.
{33834}{33882}Koniec kropka. Jakieś pytania?
{33886}{33982}Tak. Czy mogłabyś|pożyczyć nam drobne na autobus?
{33986}{34098}- Mamy puste kieszenie, Helga.|- Co ja robię w tej dzielnicy przegranych?
{34102}{34185}Ale ponieważ centrum handlowe|mojego ojca zostanie zbudowane
{34189}{34280}na ruinach waszego życia,|a ja będę bogata,
{34284}{34362}chyba mogę wam dać drobne|na autobus.
{34366}{34399}Dzięki.
{34403}{34500}Powodzenia.|Przyda się wam, przegrani.
{34504}{34572}Gdzie jedziemy?
{34576}{34658}Do jedynej osoby, która może nam|pomóc: Pana Bailey'ego.
{34662}{34769}- Z Federalnego Biura Informacji?|- Tak. Wiem, że może nam pomóc.
{34785}{34886}Nie mogę wam pomóc.|N- l- E M- O- G- Ę. Kropka.
{34890}{34933}Ale to bardzo ważne.
{34937}{35021}Moja praca również.|Patrzcie, ile mam do zrobienia.
{35025}{35146}Nie mam czasu na szukanie dokumentu,|który zginął pewnie 50 lat temu.
{35150}{35230}Zostawcie mnie w spokoju.|Kto was tu w ogóle wpuścił.
{35234}{35334}Ale jeśli go nie znajdziemy,|wszystko zostanie wyburzone:
{35338}{35412}Masarnia pana Greena,|kwiaciarnia pani Vitello,
{35416}{35466}Wypożyczalnia wideo i Arkady.
{35470}{35544}Ile razy mam to powtarzać?|Nie mogę wam pomóc.
{35548}{35614}Kręgielnia. Lodziarnia Slausena.
{35618}{35703}- Zaraz stracę cierpliwość.|- Cukiernia Dolly.
{35707}{35824}- Cukiernia Dolly?|- Tak. Ta świetna cukiernia.
{35828}{35914}- Coście powiedzieli?|- To wielka szkoda,
{35918}{35982}że wyburzą cukiernię Dolly.
{35986}{36088}Tak. Cukiernia Dolly.|Za dwa dni przejdzie do historii.
{36092}{36162}Nie będzie więcej pączków od Dolly,|panie Bailey.
{36166}{36260}Ale ja uwielbiam te pączki.|Nikt nie robi ich tak jak Dolly.
{36264}{36385}Kupuję je u Dolly codziennie od 30 lat.|Nie mógłbym bez nich żyć.
{36389}{36509}Jak mogą wyburzyć taki sklep jak Dolly?|To zbrodnia.
{36513}{36653}- Wiem. Ale, hej, nic nie możemy.|- Tak. Do widzenia, panie Bailey.
{36657}{36750}Gdzie idziecie?|Nie chcecie ratować dzielnicy?
{36754}{36829}Chodźcie, musimy znaleźć dokument.
{37171}{37254}Gotowe. Gdy komputer się zatrzyma,|wypuści kartę,
{37258}{37311}mówiącą nam wszystko, co system wie,
{37315}{37385}o waszym pomidorowym dokumencie.
{37425}{37521}Miejsce przechowywania|dokumentu...|nieznane.
{37525}{37568}Przepraszam, chłopcy.
{37572}{37670}- Trudno. Dziękujemy za pomoc.|- Zrobił pan wszystko, co było można.
{37729}{37775}Co teraz zrobimy?
{37779}{37896}Chyba nie warto o tym wspominać,|ale znam lekarza od sekcji zwłok.
{37900}{37981}Jest trochę zdziwaczały.
{37985}{38037}Ale to maniak na punkcie historii
{38041}{38132}i kolekcjonuje różne stare papiery.
{38136}{38188}- Może on wam pomoże?|- Gdzie go znaleźć?
{38290}{38383}Chyba jest zamknięte.|Wrócimy później.
{38387}{38462}- Nie mamy czasu. Chodź.|- Ty pierwszy.
{38526}{38569}Halo?
{38741}{38796}CHŁODNIA
{38906}{39004}Halo! właśnie miałem drzemkę.|Przestraszyłem was?
{39026}{39104}Straszę większość ludzi.|Nie celowo, oczywiście.
{39108}{39256}To wynika z charakteru mojej pracy.|Co mogę dla was zrobić?
{39260}{39351}Pomidorowa afera|istotnie miała miejsce.
{39355}{39502}Był to punkt zwrotny|w historii naszego kraju.
{39506}{39549}A dokument?
{39566}{39665}Przypominam sobie, że był dokument,|stwierdzający, że waszej dzielnicy
{39669}{39752}zostaje nadany status|narodowego zabytku.
{39756}{39840}Nie było to ogólnie znane pismo,|niemniej oficjalne.
{39844}{39988}Być może mam to w aktach.|Tutaj trzymam historyczne dokumenty.
{39992}{40032}Nie ta szuflada.
{40096}{40149}Proszę bardzo., Pomidorowa afera...
{40153}{40218}Pomidorowa afera.|Pomidorowa, pomidorowa...
{40222}{40269}Pomidorowa afera! Proszę bardzo.
{40273}{40346}Według moich akt,|istniał dokument
{40350}{40468}nadający waszej dzielnicy|status zabytku narodowego.
{40472}{40538}- Co się z nim stało?|- Zobaczmy.
{40542}{40641}Wchodził w skład kolekcji|lokalnych dokumentów historycznych,
{40645}{40793}które zostały sprzedane na aukcji|prywatnej firmie, pięć lat temu.
{40803}{40901}Nie ma nazwiska, ale jest adres.
{40919}{41048}66613 Riverside Highway.
{41070}{41164}To na półwyspie.
{41269}{41308}Jedzie pan na półwysep?
{41312}{41395}Rozmowa z kierowcą|w czasie jazdy zabroniona.
{41399}{41529}- Ale autobus nie jedzie.|- Teraz jedzie. Przejść za żółtą linię.
{41646}{41748}66590,66600.|Jesteśmy blisko, Gerald.
{41985}{42038}Firma Future Tech Industries.
{42042}{42113}- FTI?|- Oni mają dokument?
{42117}{42150}FTI|ZMIANA JEST DOBRA
{42156}{42279}Future Tech ma dokument,|który może uratować dzielnicę.
{42283}{42346}- Co teraz?|- Porozmawiamy z panem Scheckiem.
{42350}{42426}Nie możecie rozmawiać z panem|Scheckiem bez umówienia się na wizytę.
{42430}{42504}- Więc się umówimy.|- Nie umawia się na wizyty.
{42536}{42598}Cóż, w porządku. Miłego dnia.
{42602}{42644}Dobrze. Do widzenia.
{42808}{42882}- Wszędzie są kamery.|- Chyba nas oglądają.
{42947}{43032}Nie podoba mi się tu, stary.|Spadajmy stąd.
{43094}{43149}- Ochrona?|- Słucham, panie Scheck?
{43153}{43254}W holu ijest dwóch chłopców,|10 metrów od biurka ochrony.
{43258}{43338}- Co? Proszę pana, ija...|- Złap ich
{43342}{43389}i przyprowadź do mojego biura.
{43393}{43484}Życie to puchar czereśni.
{43632}{43692}Znaleźliśmy tych chłopców|spacerujących po korytarzu.
{43696}{43766}- Bez pozwolenia ochrony?|- Tak jest, proszę pana.
{43770}{43812}To poważna sprawa, nieprawdaż?
{43816}{43902}Nie możemy pozwolić, by chłopcy|plątali się po firmie FTl
{43906}{43971}bez eskorty|i bez przepustki, prawda?
{43975}{44030}- Nie, proszę pana.|- Nie, proszę pana.
{44034}{44106}Ci chłopcy przemknęli się właśnie|obok biura ochrony
{44110}{44196}i plątali się bez eskorty po budynku, tak?
{44200}{44283}- Tak, proszę pana.|- Kto jest za to odpowiedzialny?
{44287}{44330}Jesteś szefem ochrony?
{44334}{44409}- Tak, proszę pana.|- , Proszę pana, tak, proszę pana.
{44413}{44495}- Nic innego nie umiesz powiedzieć?|- Nie, proszę pana. Tak, proszę pana.
{44499}{44605}Znowu to samo. Możesz odejść.
{44609}{44666}Wracaj do swojej funkcji szefa ochrony.
{44670}{44782}Ilu ludzi przechadza się bez eskorty|po budynku FTl,
{44786}{44913}podczas gdy stoisz tu jak słup soli,|powtarzając:, Tak, proszę pana.
{44917}{44962}Tak, proszę pana!
{44990}{45074}Co ja mam z nim zrobić?|Zachowuje się jak nakręcany pajac.
{45078}{45138}Tak, proszę pana, tak, proszę pana.
{45142}{45232}Niełatwo dziś|o dobrych pracowników.
{45236}{45313}Bycie przyprowadzonym|za kołnierz do mojego biura
{45317}{45398}jest zapewne poniżające,|ale nie mogę pozwolić, by chłopcy
{45402}{45490}Włóczyli się po korytarzach mojej|firmy bez eskorty. Rozumiecie?
{45494}{45544}Nazywam się Scheck.|A kim wy jesteście?
{45548}{45635}Mieszkamy w dzielnicy,|którą chce pan wyburzyć.
{45639}{45720}- Którą wyburzę.|- Słyszeliśmy, że jest dokument,
{45724}{45828}który potwierdza jej wartość|historyczną i zabrania wyburzenia.
{45832}{45925}Ja także o tym słyszałem.|Poleciłem to zbadać moim ludziom.
{45929}{46017}Wiecie, co stwierdzili?|Ten dokument nie istnieje.
{46021}{46090}To zwykłe plotki, oszustwo.
{46094}{46196}Gdyby istniał taki dokument,|nie planowałbym budowy.
{46200}{46303}Ale on musi istnieć. Był częścią|kolekcji dokumentów historycznych.
{46307}{46383}Podziwiam waszą sumienność|i bezpośredniość,
{46387}{46530}ale fakt pozostaje faktem:|Nikt z nas nie ma tego dokumentu.
{46534}{46590}Więc wasza dzielnica zostanie|wyburzona. Jakieś pytania?
{46594}{46690}A jeśli panu nie wierzymy?
{46694}{46738}Ochrona.
{46809}{46842}Dobrze nam poszło.
{46846}{46914}Scheck to nie jest dobry człowiek.|To chytry lis.
{47180}{47256}- Co się stało?|- Miałem właśnie interesującą rozmowę
{47260}{47346}z dwoma młodymi ludźmi.|Jeden miał dziwną fryzurę,
{47350}{47399}a drugi głowę jak piłka do futbolu.
{47403}{47504}Bob, wiesz coś|o chłopaku z futbolową głową?
{47508}{47579}Nic nie wiem o chłopaku|z futbolową głową.
{47583}{47692}Na pewno?|To on właśnie tu węszył,
{47698}{47782}pytając o ten dokument.|Wiesz, o którym mówię?
{47786}{47859}O dokumencie, który mógłby|przeszkodzić w naszej operacji?
{47863}{47947}Jest zamknięty w archiwum.|Nikt nie ma kluczy z wyjątkiem nas.
{47951}{48090}Nie widziałem tu takiego chłopaka,|ale będę miał oczy otwarte.
{48136}{48200}Nie mam zamiaru się poddawać.
{48204}{48315}Musisz spojrzeć prawdzie w oczy:|Nie możemy zrobić nic więcej.
{48319}{48412}- Musi być jakiś sposób.|- Chyba liczysz na cud.
{48451}{48517}- Halo?|- Dokument, którego szukacie, istnieje.
{48521}{48582}- Ukrywają go przed wami.|- Kto to?
{48586}{48632}- Nazywaj mnie Niskim Głosem.|- Kim jesteś?
{48636}{48731}Nie mogę tego powiedzieć,|ale Scheck nie cofnie się przed niczym.
{48735}{48802}Może go powstrzymać|tylko ten dokument.
{48806}{48884}- Skąd pan o tym wie?|- Wystarczy, że wiem.
{48888}{48981}- Gdzie jest ten dokument?|- W sejfie firmy FTI.
{48985}{49053}- Nick Vermicelli ma klucz.|- Ale jak?
{49057}{49130}Idźcie za Nickiem i znajdźcie klucz.|Będziemy w kontakcie.
{49134}{49188}Poczekaj! Kim jesteś?
{49192}{49374}Co za historia. Przepraszam,|że w ciebie wątpiłem. Jaki mamy plan?
{49378}{49469}Znajdziemy Nicka Vermicelliego.|Będziemy go śledzić
{49473}{49576}i dowiemy się,|gdzie ukrywa klucz do sejfu.
{49580}{49706}Ukradniemy klucz, wśliźniemy się do FTI|i odbierzemy dokument.
{49710}{49762}Ominiemy strażników ochrony
{49766}{49867}i dostarczymy dokument|pani burmistrz,
{49871}{49958}która ogłosi dzielnicę zabytkiem|narodowym i wstrzyma buldożery.
{49962}{50019}Arnold, to długi plan.
{50023}{50086}Wiem. Ale nie mamy wyjścia.
{50090}{50134}Będziemy potrzebować|specjalistycznego sprzętu.
{50138}{50225}To może zabrzmi dziwnie,|ale słyszałem o dziewczynie, Bridget,
{50229}{50343}która mieszka na drugim końcu miasta|i jest specjalistką od sprzętu.
{50421}{50506}- Czy dobrze idziemy?|- Dostałem ten address pocztą pantoflową.
{50510}{50613}- Skąd wiesz, że nam pomoże?|- Bridget pomaga ludziom.
{50617}{50664}Tak mówi legenda.
{50687}{50775}- Może nie ma jej w domu?|- Co to za guzik?
{50779}{50870}- Może nie powinniśmy go dotykać.|- Co by się mogło stać?
{51094}{51250}- Który z was dotknął mojego guzika?|- Ja.
{51572}{51682}Jeśli chcecie uratować dzielnicę,|potrzebny wam dobry sprzęt.
{51706}{51774}Mini- mikrofon elektrostatyczny
{51778}{51822}do ultra- tajnego nadzoru.
{51826}{51874}Słuchawki i mikro- radar.
{51878}{51991}Okulary z powiększeniem 400:1|i noktowizorem.
{51995}{52071}Super wytrzymały kabel,|stalowe krążki i nylonowe taśmy
{52075}{52144}do manewrowania|w pozycjach pionowych.
{52148}{52219}Krótkofalówka|do super- bezpiecznej komunikacji
{52223}{52287}oraz zsynchronizowane,
{52291}{52346}Świecące w ciemności zegarki,
{52350}{52408}dokładne do 1 /10.000 sekundy.
{52412}{52503}Wszystko to mieści się na pasku|AS-47 Tajny Agent Junior.
{52507}{52555}Ile to kosztuje?
{52559}{52642}Chcecie to przeznaczyć na dobry cel,|więc ja pokryję koszty.
{52646}{52753}- Niech to będzie mój udział.|- Świetnie. Weźmiemy dwa.
{52757}{52820}- Czy są w innych kolorach?|- Czarne albo różowe.
{52824}{52890}- Weźmiemy czarne.|- A to?
{52894}{52975}- Po co nam zdalnie sterowane auto?|- Nigdy nie wiadomo.
{52979}{53038}Jeśli tak uważasz.
{53190}{53268}Dzielnica liczy na was.|Powodzenia, chłopcy.
{53568}{53683}- Co tu robisz?|- Szłam ulicą i zostałam potrącona.
{53687}{53726}Przepraszam, my tylko...
{53730}{53835}Bawimy się w tajnych agentów.|Nie jesteście na to za starzy?
{53839}{53886}Chodźmy. Mamy wiele do zrobienia.
{53890}{53963}Co, jakiś nowy plan|ratowania okolicy?
{53967}{54007}- Tak jest.|- Jedziemy.
{54011}{54102}Zdejmijcie te okropne okulary,|bo nic nie widzicie.
{54106}{54202}Powodzenia, śmiałkowie!|Przyda się wam.
{54206}{54273}O, mój dzielny mały bohaterze|z futbolową głową,
{54277}{54321}W kolejnej absurdalnej próbie
{54325}{54381}uratowania jedynego domu,|jaki miałeś.
{54385}{54511}Uzbrojony w najlepszego przyjaciela|i pasek wieloczynnościowy.
{54515}{54618}Nie cię Bóg prowadzi,|moja jedyna miłości.
{54753}{54810}To tutaj.
{54886}{54971}Mógłby pan otworzyć drzwi?|Musimy natychmiast wyjść.
{54975}{55095}- Musimy go śledzić. Ma klucz.|- Autobus staje na rogu 43.
{55204}{55239}Chuligani.
{55400}{55433}Wstęp dla osób poniżej 21 lat|zabroniony.
{55437}{55538}- Jesteśmy o wiele za młodzi.|- Może wejdziemy od tyłu.
{55573}{55628}Ach, ta nasza stara dzielnica.
{55632}{55719}Gdybyśmy mogli|cofnąć wskazówki zegara
{55723}{55806}Zliczyć rozbite okna,|skradzione kołpaki
{55810}{55889}Podebrane jabłka,|rzucone kości
{55893}{55970}Zwolnienia warunkowe,|wiele razy łamane.
{55974}{56098}- Ach, ten nasz stary rewir.|- Słyszę ją.
{56102}{56182}- O czym rozmawiają?|- Czy klucz jest bezpieczny?
{56186}{56234}Oczywiście. Mam go przy sobie.
{56238}{56332}Dobrze. Nie chcemy,|by wpadł w niepowołane ręce.
{56336}{56383}Mówią o kluczu.
{56387}{56446}Może to klucz,|o którym wspominał Niski Głos.
{56501}{56544}Nie martw się kluczem.
{56573}{56625}- Jakim kluczem?|- Co tu się dzieje?
{56629}{56702}- Co się stało? Ja to zrobiłem?|- Kto to robi?
{56742}{56809}Mikrofon jest włączony?|Przepraszam państwa.
{56813}{56892}- Graj, Tony.|- Obsługa!
{56896}{57014}Posprzątajcie to. Przynieście napoje.|Hej! Głusi jesteście?
{57051}{57121}Posprzątajcie ten bałagan,|bo pożałujecie.
{57149}{57202}Zobacz, klucz. Ma go na szyi.
{57206}{57325}Przynieście jeszcze dwa Bartlettsy.|Bez lodu. I bez szminki.
{57329}{57461}- Już przynosimy.|- Natychmiast.
{57465}{57550}Futbolowa głowa!
{57598}{57674}Sprawa jest następująca:|Chłopcy ryzykują życie,
{57678}{57798}próbując odebrać Scheckowi|pewien historyczny dokument,
{57802}{57846}ale nie mają szansy.
{57850}{57938}Musimy wymyślić jakiś|plan zastępczy,
{57942}{58006}gdy ich szalony pomysł|legnie w gruzach.
{58010}{58140}Wymyślmy jakiś plan.|Musi być inteligentny i logiczny.
{58144}{58218}Możemy pomalować dom|maskującą farbą.
{58222}{58343}- Wtedy będzie niewidzialny.|- To najgłupszy plan, o jakim słyszałem.
{58347}{58439}A jeśli będzie padać?|Pomyślałeś o tym?
{58443}{58562}Zmyje całą farbę|i wszyscy nas zobaczą.
{58566}{58676}Musimy zbudować kartonową|dzielnicę obok prawdziwej.
{58680}{58736}Oszalałeś. To się nigdy nie uda!
{58740}{58817}Tak? więc wymyśl coś lepszego!
{58821}{58915}Spróbuj się dokopać|do piwnic swojego móżdżku.
{58919}{58996}Kopanie? Piwnice?|Poczekajcie chwilę!
{59000}{59110}- To mi przypomniało tajemne tunele!|- Jakie tajemne tunele?
{59154}{59278}Niesamowite, co? Sieć tuneli|pod naszymi domami,
{59282}{59347}łącząca nas z resztą dzielnicy.
{59351}{59424}Wychodzę stąd.|Ciemno, wilgotno i cuchnie.
{59428}{59484}- Strasznie tu.|- Wracajmy.
{59488}{59530}Posłuchajcie.
{59534}{59641}Jeden tunel przechodzi pod ulicą,|łącząc nasz dom z tym naprzeciwko.
{59645}{59746}Podłożymy materiały wybuchowe,|wysadzimy dziurę na środku ulicy
{59750}{59801}i buldożery nie przejadą.
{59805}{59924}Tak? Jeden szczegół.|Skąd weźmiesz materiały wybuchowe?
{59928}{60018}Od ciebie, oczywiście.|Pójdziemy na twój plac budowy
{60022}{60122}i zwędzimy 100 kg|materiałów wybuchowych.
{60162}{60219}To najgłupszy pomysł, o jakim słyszałem,
{60223}{60322}zwłaszcza, że mam drugie tyle|pod moim łóżkiem.
{60326}{60398}Co? wszyscy mamy|swoje małe sekrety.
{61054}{61120}- Nareszcie.|- Miejmy nadzieję, że pójdzie spać.
{61124}{61169}Powinien. Już północ.
{61173}{61283}Jak tylko zaśnie,|weźmiemy mu klucz.
{61298}{61412}Jak tylko zaśnie? A jeśli|będzie oglądał telewizję całą noc?
{61416}{61492}Może nie puszczają nic dobrego.
{61506}{61562}Ktoś do niego dzwoni. Szybko!
{61566}{61648}Ostatni raz, gdy tego użyłem,|o mało nie zginęliśmy.
{61652}{61712}Musimy się dowiedzieć, kto dzwoni.
{61716}{61806}- To może być ważne.|- W porządku.
{61868}{61964}- To Big Bob.|- Tak, Bob. Jesteś naszym partnerem.
{61968}{62026}Po co dzwonisz?|Co z tym kontraktem?
{62030}{62163}Masz problem z kontraktem?|Przestań czytać i idź spać.
{62167}{62242}- Co za nudziarz...|- Nieużyty drań!
{62246}{62330}Strona pierwszej strony,|strona drugiej strony...
{62334}{62382}Trata tata, trata tata.
{62386}{62444}Chwileczkę. Co takiego?
{62534}{62594}Chyba wreszcie zasnął, Gerald.
{62618}{62718}Daj mi ten klucz!|Tylko zmrużyłem oko.
{62722}{62768}- Musimy wchodzić.|- Czekaj.
{62772}{62820}Nie będziesz chyba|z tego zwisał?
{62824}{62894}- Tak, chyba, że ty chcesz.|- Nie mój rozmiar.
{63308}{63378}W porządku. Załatwię to.
{63400}{63472}Dalej.|Już go masz. Uda ci się.
{63476}{63540}Co to jest? Kto to?
{63695}{63762}A, to anioł.
{64212}{64306}- Dobra robota z tym kluczem.|- Niski Głos. Gdzie pan jest?
{64310}{64378}Nieważne.|Obserwuję wszystkie wasze kroki.
{64382}{64451}Jestem wszędzie i nigdzie,|ale większość czasu wszędzie.
{64455}{64527}Nie nabierzemy się na tę ciuciubabkę.
{64531}{64578}Musisz być taki tajemniczy?
{64582}{64665}Chyba zapomnieliście,|kto tu wydaje polecenia. Ja.
{64669}{64739}Beze mnie|nigdy nie znajdziecie dokumentu.
{64743}{64838}Musicie pójść do biura Schecka.|Sejf znajduje się za jego biurkiem.
{64842}{64952}- Mamy iść z powrotem do jego biura?|- Tylko tym razem nie dajcie się złapać.
{64956}{65045}Znajdźcie sposób, by odwrócić uwagę|ochrony od głównego wejścia.
{65049}{65141}Jest dokładnie druga rano.|Buldożery wjeżdżają o siódmej.
{65145}{65188}Na co czekacie?
{65204}{65278}Ten Niski Głos to niezły aparat.
{65338}{65384}Chodź.
{65388}{65436}To my. Co u pana słychać?
{65440}{65527}A, dwaj chuligani,|którzy siłą otworzyli moje drzwi.
{65531}{65632}Myślicie, że możecie ustanawiać|własne reguły? Robić, co chcecie?
{65636}{65695}Dwaj nicponie!
{65699}{65805}- Przepraszamy.|- Ale trochę się spieszymy...|Murray.
{65809}{65901}Rozmowa z kierowcą|w czasie jazdy zabroniona.
{65930}{65986}Ten stary grat się rozpada.
{66027}{66103}Wiemy, że nie powinniśmy|rozmawiać z kierowcą,
{66107}{66154}ale nie mógłby pan|jechać trochę szybciej?
{66158}{66254}Jadę 30 km na godzinę,|bez wyjątku i bez dyskusji.
{66258}{66338}- Zastanawiam się, co go gryzie.|- Też by was gryzło,
{66342}{66382}gdybyście byli na moim miejscu.
{66386}{66478}Dziewczyna zostawiła mnie|dwa tygodnie temu. Ma na imię Mona.
{66532}{66646}- Chce stuprocentowego mężczyzny.|- Co to znaczy?
{66650}{66787}Straciłem prawdziwą na wojnie.|Najpierw ją to fascynowało.
{66791}{66882}Ale spotkała jakiegoś podrywacza|i rzuciła mnie.
{66886}{66994}Spotykasz dziewczynę.|Myślisz, że będziecie zawsze razem...
{66998}{67074}Złamała mi serce|i choć nadal ją kocham,
{67078}{67182}postanowiłem niczym się|nie przejmować
{67186}{67238}i o nikogo nie troszczyć.
{67242}{67366}- Szukam tylko tej jedynej.|- To inspirująca opowieść.
{67370}{67454}Czy jest jakiś inny autobus,|który dojeżdża do FTl?
{67991}{68092}Te kamery reagują na ruch.|Jeśli się poruszymy, zobaczą nas.
{68096}{68156}Nie ma czasu|na bawienie się samochodami.
{68160}{68218}Nie bawię się, Gerald.
{68473}{68512}Co to było?
{68516}{68601}Tędy też dojedziemy do biura Schecka.|Za mną.
{68772}{68856}Niski Głos powiedział,|by iść do pokoju za jego biurkiem.
{69090}{69130}Na co czekasz?
{69322}{69358}Lepiej zaczynajmy.
{69591}{69654}To już wszystko.
{69658}{69731}Teraz musimy|podciągnąć ten drut do ulicy
{69735}{69792}i poczekać na buldożery.
{69796}{69882}Wysadzimy ogromną dziurę|i nie przejadą.
{69886}{69957}Znakomicie.|A teraz chodźmy już stąd.
{69961}{70020}Tak, strasznie tu ponuro.
{70245}{70310}Obudź się!|Właśnie przeczytałem drobny druk.
{70314}{70410}Więc to ma być centrum handlowe|Schecka, tak? Chcecie mnie oszukać?
{70414}{70485}- Nie wiem, o czym mówisz.|- Przeczytałem kontrakt.
{70489}{70598}Scheck będzie miał 51 % udziałów|w moim Emporium.
{70602}{70687}To prawda, ale podpisałeś kontrakt.|Za późno.
{70691}{70750}- Atrament wysechł.|- Wiedziałeś o tym!
{70754}{70860}- Wiedziałeś, że chce mnie wykiwać.|- Co z tego? To wolny kraj.
{70864}{70983}Jeśli to wolny kraj,|mam prawo wyprać z ciebie flaki!
{70987}{71064}- Bob, nie denerwuj się.|- Za późno!
{72161}{72296}Klucz. Co się stało?|O, nie. Ten sen, anioł!
{72300}{72384}To nie był anioł!|To była ta futbolowa głowa!
{72388}{72518}To się naprawdę stało!|To on ukradł mój klucz!
{72522}{72572}Tak, panie Scheck, to ja, Nick.
{72576}{72638}Złe wieści. Chyba zgubiłem klucz.
{72642}{72750}Tak, klucz. Myślę, że wziął go|ten chłopak z futbolową głową.
{72754}{72830}Spałem. Musiał wejść i zabrać go.
{72834}{72890}Tak, wiem.|Jestem głupi, głupi.
{72894}{72961}997.
{72965}{73024}998.
{73068}{73124}999.
{73182}{73234}- Pusta?|- Gdzie jest dokument?
{73238}{73336}Szukacie czegoś?|Więc wróciliście.
{73340}{73430}Choć cierpliwie wam tłumaczyłem,|że wasza misja jest beznadziejna.
{73434}{73502}Tym razem nie mam ochoty|was zabawiać.
{73506}{73561}Już drugi raz włamaliście się|do mojej firmy.
{73565}{73618}Myśleliście, że to wam ujdzie na sucho?
{73622}{73708}Kamery rejestrują wszystko,|co się dzieje w budynku.
{73712}{73801}Myśleliście, że pozwolę wam|uratować waszą małą dzielnicę?
{73805}{73900}Zdajecie sobie sprawę, kim jestem?|Alfons Perrier de von Scheck.
{73904}{73970}Moi przodkowie byli w gronie|założycieli miasta.
{73974}{74030}Wiecie, kiedy straciliśmy|nad nim kontrolę?
{74034}{74134}Po aferze pomidorowej,|do której doszło w waszej dzielnicy.
{74138}{74261}Wyburzenie jej będzie moją|słodką zemstą.
{74265}{74334}Ale co się stało z dokumentem?
{74338}{74461}Na nieszczęście, podobnie jak wasz|sprytny plan, pójdzie razem z dymem.
{74606}{74721}Moi strażnicy zamkną was,|byście nie sprawiali więcej kłopotów.
{74937}{74970}Uciekajmy!
{75010}{75100}Łapać ich, na litość boską.
{75206}{75246}Tędy poszli. Za mną.
{75330}{75366}Są tam!
{75370}{75442}Zgubię ich na schodach.|Biegnij w stronę garażu.
{75446}{75514}Znajdź wyjście.|Skontaktuj się przez krótkofalówkę.
{75898}{75938}Arnold, co się stało?
{75942}{75999}- Gdzie jesteś?|- Gdzie jest dokument?
{76003}{76060}- Scheck go spalił.|- Spalił go?
{76064}{76130}Na naszych oczach.|Wyśmiał nas.
{76134}{76200}Powiedział, że nie mieliśmy szansy.|Wygra.
{76204}{76275}- Nie poddawaj się.|- Dlaczego nie. Już po wszystkim.
{76279}{76327}Nie. Musi być jeszcze jakieś wyjście.
{76331}{76450}- Nie ma kopii dokumentu?|- Nie. Nie zrobiłby kopii.
{76454}{76536}Wszędzie były kamery wideo.
{76540}{76622}Nagrywają wszystko,|co się dzieje w budynku Schecka.
{76626}{76714}- Scheck sam to powiedział.|- Dokument musi być na wideo.
{76718}{76783}Idź do pokoju ochrony,
{76787}{76838}znajdź kasetę i fragment,|gdy pali dokument.
{76842}{76894}Pokażemy kasetę policji
{76898}{76945}i będzie to równie dobry dowód|jak dokument.
{76949}{77048}Wygramy, Niski Głosie.|Uratujemy dzielnicę.
{78236}{78269}PRZEwlŃ
{78666}{78710}Tędy.
{78918}{78958}Co to?
{79226}{79371}Ostrzeżenie/ Intruz na poziomie piątym.
{79738}{79811}- Mam!|- Myślałem, że go spalił!
{79815}{79947}Mam to nagrane na taśmie dla policji.|To wystarczający dowód, a może lepszy.
{79951}{80030}Jestem poruszony.|Wychodź stamtąd.
{80034}{80074}Poczekam, aż pójdą straże.
{80078}{80164}Jestem na ulicy.|Sprowadzę taksówkę i poczekam.
{80168}{80239}Mamy 24 minuty|do wjazdu buldożerów.
{80243}{80327}Zdążymy.|Tymczasem, Gerald.
{80412}{80481}Nie wychodź jeszcze.|Na zewnątrz roi się od straży.
{80485}{80529}Skąd wiedziałeś, że tu jestem?
{80533}{80614}Nie martw się.|Masz dowód, którego potrzebujesz.
{80618}{80669}Musimy cię wyprowadzić z budynku.
{80673}{80772}- Jeśli cię złapią, wszystko stracone.|- Jak mam się stąd wydostać?
{80776}{80885}Poczekaj, aż straże pójdą|na drugą stronę budynku.
{80889}{80958}Mogę odwrócić ich uwagę,|ale zyskasz na tym tylko parę minut.
{80962}{81026}Pilnują wind i schodów.
{81080}{81154}Nie zbliżaj się. Zignoruj mężczyznę|z modulatorem głosu.
{81158}{81219}- Kim jesteś?|- Nikim szczególnym.
{81223}{81319}Koniec gry. Nic nie zrobię,|póki się nie dowiem, kim jesteś.
{81402}{81463}Ty? Ty jesteś Niskim Głosem?
{81467}{81548}- Na to wygląda.|- Nic nie rozumiem.
{81552}{81609}Dlaczego mi nie powiedziałaś?
{81613}{81694}- Po co to przebranie?|- Bez powodu.
{81698}{81769}Wszystko zaryzykowałaś, by mi pomóc.
{81773}{81870}- Więc? O co ci chodzi?|- To niesamowity wyczyn.
{81874}{81986}- Jestem niesamowitą osobą.|- Myślałem, że jesteś po stronie ojca?
{81990}{82056}- Miałaś zostać bogata.|- Pieniądze to nie wszystko.
{82060}{82126}- Dlaczego to zrobiłaś?|- To mój obowiązek obywatelski.
{82130}{82214}- Lubię trochę tajemniczości.|- Nie udawaj. Dlaczego?
{82218}{82318}Nie wiem. Może zlitowałam się|nad tobą i twoimi głupimi przyjaciółmi?
{82322}{82379}- Dlaczego?|- Dlatego, że...
{82383}{82442}może to nie prawda,|że cię nienawidzę.
{82446}{82570}Może nawet cię trochę lubię.|Można by nawet powiedzieć, że bardzo.
{82574}{82615}Zrobiłaś to dla mnie?
{82619}{82739}Tak jest. Co ty byś zrobił, gdyby ktoś,|kogo kochasz, miał kłopoty?
{82743}{82823}- Kogo kocham?|- Dobrze słyszałeś. Kocham cię.
{82827}{82881}Kto inny chodzi za tobą jak cień,
{82885}{82962}stawia dla ciebie ołtarze,|pisze o tobie wiersze?
{82966}{83013}Kocham cię.|Zawsze cię kochałam,
{83017}{83084}odkąd pierwszy raz zobaczyłam|twoją idiotyczną futbolową głowę.
{83088}{83160}Od tego momentu|żyłam i oddychałam dla ciebie,
{83164}{83226}marzyłam,|by wyznać ci moje uczucia,
{83230}{83292}by cię pochwycić i ucałować.
{83296}{83344}Chodź tu, mój pieszczochu.
{83558}{83634}Jestem trochę zmieszany.|Powiedziałaś, że mnie kochasz?
{83638}{83677}Głuchy jesteś?
{83681}{83727}- Nie teraz!|- Nie teraz?
{83731}{83784}O, Arnold, obejmij mnie.
{83788}{83943}- Muszę pomyśleć.|- Będziesz teraz myślał za nas dwoje.
{83947}{84062}To się dzieje zbyt szybko.|Kręci mi się w głowie. Muszę się położyć.
{84066}{84128}- Cudownie. Położymy się razem.|- Nie.
{84132}{84239}Nie ma czasu.|Za 20 minut przyjadą buldożery.
{84243}{84290}- Buldożery?|- Dzielnica.
{84294}{84391}Musimy uratować naszą dzielnicę.|Spadajmy stąd.
{84680}{84713}O, nie.
{84717}{84782}Nie mogłem znaleźć taksówki.
{84786}{84834}- Co ona tutaj robi?|- Nie ma czasu na wyjaśnienia.
{84838}{84922}Mamy 16 minut,|by zatrzymać buldożery.
{84926}{84974}Przejść za żółtą linię.
{85076}{85142}Futbolowa głowa i jego pomocnicy
{85146}{85206}mają dokument na wideo.|Jadą w stronę miasta
{85210}{85268}autobusem numer 13.
{85272}{85365}- Zatrzymać ich!|- Nie martw się, szefie. Zajmę się tym.
{85369}{85440}Słuchajcie, chłopcy.|W stronę miasta jedzie autobus.
{85444}{85518}Musicie go zatrzymać.
{85595}{85738}- Nie może pan jechać trochę szybciej?|- 30 km/g. Bez wyjątków, bez dyskusji.
{85742}{85806}- Ale tu chodzi o życie.|- To nie moja sprawa.
{85810}{85888}Chodzi o to, Murray,|że się spieszymy.
{85892}{85985}Jeśli nie zdążymy na czas,|wyburzą naszą dzielnicę.
{85989}{86050}Musimy tam być za 14 minut.
{86054}{86105}Dojedziemy, kiedy dojedziemy.
{86109}{86202}Według rozkładu będzie to za 44 minuty.
{86206}{86298}- Będzie za późno.|- Musimy tam być za 14 minut.
{86302}{86386}Więc będziecie musieli|rozwinąć skrzydła i polecieć.
{86390}{86474}- Ludzie zostaną bez dachu nad głową.|- Nie mój problem.
{86478}{86543}Nie martwi cię, że wszystkie|domy między 33 i 39 Ulicą
{86547}{86587}będą wyburzone?
{86591}{86658}- Między 33 i 39 Ulicą?|- Tak.
{86662}{86743}Tam mieszka Mona.
{86747}{86842}Trzymać się!|Musimy uratować dzielnicę.
{87106}{87159}- Czy możemy w czymś pomóc?|- Tak.
{87163}{87217}Módlcie się, by ten stary grat wytrzymał
{87221}{87315}i dowiózł nas na miejsce|w jednym kawałku.
{87570}{87648}- Gdzie jest Arnold?|- Patrz!
{87694}{87747}- Gotowi.|- Wykonać.
{87751}{87808}Przyjąłem.
{87970}{88050}- Nie wiedziałem, że jesteś religijny.|- Ja też nie.
{88557}{88606}Sztuczna noga się zacięła.|Nie mogę jej ruszyć.
{88610}{88663}Gerald, musisz prowadzić.
{88667}{88710}- On?|- Oszalałeś?
{88714}{88804}Jesteś najlepszym graczem|w, Uciekający autobus.
{88808}{88876}Tamto to jest gra. A to rzeczywistość.
{88880}{88937}Wiem, że sobie poradzisz.
{88941}{89029}Dlaczego zawsze widzisz wszystko|w różowych kolorach?
{89033}{89092}Uratujemy dzielnicę|i znajdziemy dokument.
{89096}{89163}- , Potrafisz prowadzić autobus.|- Ktoś musi.
{89167}{89240}Na podłogę. Ty też, Helga.
{89244}{89330}- Dlaczego?|- Bo ja prowadzę. Okej?
{89334}{89410}I dlatego, że mam dziewięć lat|i nie sięgam do pedałów.
{89414}{89514}Arnold, zajmij się sprzęgłem.|Helga, ty operujesz pedał hamulca.
{89518}{89632}I spróbuj usunąć sztuczną nogę Murraya|z pedału gazu!
{89937}{89986}Hamuj!
{90157}{90207}Moje puszki!
{90211}{90244}Sprzęgło!
{90499}{90626}Ty pójdziesz górą, a ija doliną...
{90941}{90999}Co oni planują?
{91021}{91063}- Górny przejazd zaminowany?|- Tak.
{91067}{91162}- Wysadzić.|- Szefie, to poważna sprawa.
{91166}{91244}- Poważna?|- Od 15 lat do dożywocia.
{91248}{91322}Zrób to, niekompetentny głupcze!
{91852}{91942}W porządku. Jest siódma.|Zabieramy się do pracy.
{92182}{92295}- Po co ja jadłem chili na śniadanie?|- Nie wysadzaj jeszcze, dziadku.
{92299}{92367}Gdy tylko wcisnę suwak,
{92371}{92444}zaczniemy operację|, Zatrzymać buldożery.
{92448}{92586}Co tu się dzieje? Mechanizm 286- DX,|odrutowanie, tubing C-47.
{92590}{92658}Wiem, że planujecie|wysadzić ulicę
{92662}{92752}i zrobić dziurę, by zatrzymać buldożery.
{92756}{92839}- Spędzicie parę lat w więzieniu...|- Cóż...
{92843}{92890}Potrzebujecie pomocy?
{93045}{93100}- Nie damy rady!|- Wyskakujmy.
{93104}{93190}Nie. Ciężarówka nam pomoże.|Przeskoczymy dziurę!
{93194}{93276}To najgłupsza rzecz, jaką słyszałem.|No to skaczmy!
{93280}{93370}- Co się stało?|- Nic. Skaczemy przez rampę.
{93374}{93410}Jaką rampę?
{94198}{94291}- Co tak śmierdzi?|- Zjeżdżaj!
{94464}{94506}- Co teraz?|- Babcia!
{94510}{94590}- Co z nią? Jest w więzieniu.|- Była.
{94876}{94911}Brawo, babciu!
{94915}{94974}- Wróci do więzienia.|- Wiem.
{95057}{95096}Trzymajcie się!
{96082}{96202}- Mam! Mam kasetę!|- To cudownie. Jaką kasetę?
{96206}{96282}Taśmę, która udowodni, że ta dzielnica|jest zabytkiem historycznym
{96286}{96334}i nie może zostać zniszczona.
{96338}{96409}Potrzebny mi tylko odtwarzacz wideo,|by wam to pokazać.
{96413}{96463}- Już o tym pomyślałam.|- Bridget?
{96467}{96503}Tutaj.
{96532}{96578}Sfilmujcie ją.
{96698}{96731}Rany!
{96766}{96823}Co ona sobie myśli?|Że jest jakąś superwoman?
{97114}{97183}Coś takiego! To mi wystarczy.
{97187}{97263}Jako wasz burmistrz,|ogłaszam, że ta dzielnica
{97267}{97352}jest zabytkiem narodowym|i nie można jej wyburzyć.
{97564}{97674}Jest po siódmej. Na co czekacie, idioci!|Do roboty!
{97762}{97863}To ten oszust, Scheck!|Chodźmy! Do samochodu!
{97867}{97927}Mam kołpak!
{98332}{98447}Udałoby mi się, gdyby nie ten|chłopak z futbolową głową,
{98451}{98535}jego kolega z furą włosów na głowie|i ta jednobrewa pyskata.
{98539}{98609}Powiedz to sędziemu,|ty wielkie zero!
{98646}{98733}Powiedz to koledze z paki w Folsom.
{98868}{98934}- A ty gdzie idziesz?|- Wynagrodzę ci to.
{98938}{99022}Postawię ci śniadanie.|Porozmawiamy.
{99049}{99099}Co za dzień!
{99103}{99186}Walka na pięści, pościg samochodów|i intryga polityczna.
{99190}{99241}Nie zapomnij|o wysadzeniu autostrady!
{99245}{99310}Jest dopiero 7.30 rano.
{99314}{99429}Chcę iść do łóżka.|Jestem wykończony.
{99703}{99757}Zmiana ijest dobra.
{99867}{100001}Myślałem, że podłożyliśmy materiały|wybuchowe bliżej środka ulicy.
{100005}{100045}Niczego nie widzieliście.|Rozproszyć się.
{100186}{100258}Co się stało? Zdążyliśmy!
{100277}{100314}Mona?
{100327}{100376}Uratowałeś dzielnicę!
{100380}{100492}Jesteś bohaterem. Przepraszam,|że się śmiałam z twojej nogi.
{100496}{100590}- To nic. Kocham cię, skarbie.|- Ja też cię kocham, Murray.
{100594}{100696}Kocham cię takim, jaki jesteś.
{100766}{100868}- Zwariowany dzień.|- Tak, powiedzieliśmy wiele głupstw.
{100872}{100934}- Tak.|- Tak.
{100938}{101031}Jeśli chodzi o to,|co powiedziałam, Arnold...
{101035}{101172}- To było szaleństwo tam, na górze.|- Byliśmy tacy podekscytowani, że...
{101176}{101261}- ...|Poniosło nas?|- Chyba nie mówiłaś tego serio?
{101265}{101313}Nie kochasz mnie przecież, prawda?
{101317}{101398}- Prawda.|- Dałaś się ponieść chwili.
{101402}{101514}- Tak.|- W rzeczywistości nienawidzisz mnie.
{101518}{101663}Oczywiście, że cię nienawidzę,|głupia futbolowa głowo! Nie zapomnij!
{101731}{101764}Tak!
{101917}{101980}Chyba się udało, Arnold.
{102018}{102110}- Uratowaliśmy dzielnicę.|- Wszystko jest jak dawniej.
{102114}{102180}Może porzucamy do kosza?
{102184}{102244}Gerald, mamy sflaczałą piłkę,|pamiętasz?
{102248}{102328}- Nie. Ma za mało powietrza.|- Chwileczkę.
{102332}{102444}- Ty widzisz w różowych kolorach?|- Ktoś musi.
{102491}{102565}Uratowaliśmy dzielnicę
{102569}{102642}Nie wyburzyli jej nam.|Napisy poprawione i synchronizowane na zlecenie|http://www. napiszone. prv. pl lub http://napiszone. xx. pl
{102646}{102729}Nie udało im się zmienić|naszego uśmiechu
{102733}{102828}- W grymas gniewu.|- Koniec przedstawienia, Eugene.
{102833}{102933}>> Napisy pobrane z http://napisy.org <<|>>>>>>>> nowa wizja napisów <<<<<<<<

Advertisement